Adam (Dawid Ogrodnik) jedzie autobusem z Holandii, gdzie wyemigrował za chlebem, do rodziny na Warmii i Mazurach.
Morderstwo w Orient Expressie – Herkules Poirot (ocena 7/10)
Najprawdopodobniej najlepszego detektywa na świecie poznajemy w Jerozolimie jak marudzi przy śniadaniu o dwa jednakowe jajka.
Liga Sprawiedliwości – Superman NIE żyje (ocena 4/10)
Świat, po śmierci Supermana, został pozbawiony ochrony.
„Najlepszy” – Jakub Gierszał (ocena 9/10)
Długie, brudne włosy, nieodłączny papieros i butelka piwa lub najtańszego wina. W tle dobra muzyka. Legnica – schyłek lat 70-tych ubiegłego wieku.
„Listy do M. 3” – wigilijny cud (ocena 6/10)
Polska produkcja przedświąteczna w naturalny sposób dążąca do ideału, czyli słynnego amerykańskiego filmu mozaikowego „To tylko miłość” z założenia musi opierać fabułę na licznych, zbyt licznych i wielu niepotrzebnych, wątkach.
„Suburbicon” – miasteczko braci Coen (ocena 8/10)
Malownicze miasteczko amerykańskie gdzieś w okolicy lat 60-tych ubiegłego wieku. Spokój, bezpieczeństwo, dobre stosunki międzysąsiedzkie.
Beksińscy. Album wideofoniczny – bliżej prawdy (ocena 9/10)
Film dokumentalny, który wpada w okres zainteresowania historią rodziny Beksińskich: najpierw znakomita książka Grzebałkowskiej „Beksińscy. Portret podwójny”, a głównie wychwalany pod niebiosa film “Ostatnia rodzina” Matuszyńskiego.
„Pewnego razu w listopadzie” – Koleś (ocena 8/10)
Bardzo dobrze się ten film oglądało, ale im dłużej od seansu mam co raz więcej wątpliwości.
„Mother!” – nieproszony gość (ocena 9/10)
Darren Aronofski: matematyczne „Pi”, medialne „Requiem dla snu”, zachwycające rozmachem „Źródło”, najbardziej wyważony „Zapaśnik”, nudnawy (dla mnie) „Czarny Łabędź”, biblijny „Noe: wybrany przez Boga”.
„Złe mamuśki 2: Jak przetrwać święta” – depilacja moszny (ocena 5/10)
Trzy przyjaciółki muszą zmierzyć się z niezbyt przez nie lubianym okresem Świąt Bożego Narodzenia. Zwyczaj amerykański jest jeszcze bardziej obciachowy niż u nas: dekoracje, ozdóbki, prezenty, przyjęcia.