„Kolano Ahed”: Shalom (ocena 4/10)

Izraelskie kino, żydowskie podejście do rzeczywistości.

Reżyser kina dokumentalnego przyjeżdża na prowincjonalny pokaz swojego dzieła. Tam poznaje organizatorkę kulturalną.
Trudno nawet określić o czym jest ten film. Jest z w nim tyle chaotycznie powkładanych zagadnień charakterystycznych dla życia w społeczności żydowskiej: kultura, wolność tworzenia, cenzura, konflikty zbrojne, tradycja, miłość. Może odnajdą się w tym się widzowie, którzy znając kulturę żydowską rozeznają się w wielu niuansach. Dla statystycznego widza jednak będzie to nie do przebrnięcia. Szczególnie iż warstwa realizacyjna również jest specyficzna. Co prawda ciekawa wizualnie i dźwiękowa, ale monotonna i trudna w odbiorze, z manierą bliskiego kamerowania.

Wydaje się, iż dystrybucja kinowa jest na wyrost – to raczej film skazany na niszowe festiwale. Z ciekawostek zwraca uwagę, iż scenariusz powstał w dwa, a sama realizacja w trzy tygodnie. I tak wygląda ten film – niedopracowany, sklecony na kolanie, nieprzemyślany postprodukcyjnie.

Zalety:

+ izraelska tematyka
+ aspekty społeczne
+ ciekawe wizualnie
+ wciągające muzyczne
+ odwaga twórcza

Wady:

– chaotyczny dobór tematów
– trudne do odczytania przesłanie
– wymagana znajomość kultury i historii Izraela
– bardzo trudne w odbiorze
– przerost formy nad treścią
– zapewne bez postprodukcji
– niszowa dystrybucja

Zwiastun:


tytuł oryginalny: Ha’berech
produkcja: Izrael, Francja, Niemcy
rok: 2021
premiera: 24 czerwca 2022
dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
gatunek: dramat

· reżyseria, scenariusz: Nadav Lapid
· obsada: Avshalom Polak, Nur Fibak, Yoram Honig, Lidor Edri, Yonatan Kugler, Yehonatan Vilozny

Jak podobała Ci się ta recenzja?

Kliknij i oceń

Średniaocena 0 / 5. Ocena: 0

Bądź pierwszy i zagłosuj

Be the first to write a review

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *