„Do granic”: kontrola paszportowa (ocena 7/10 za puentę)

Teatralny dramat wizowy.

Elena i Diana przylatują z Hiszpanii do Nowego Jorku z zamiarem emigracji. Spiesząc się na kolejny lot do Miami, chcąc się jeszcze spotkać z bratem na lotnisku, niepokoi ich przedłużająca się procedura wizowa.

Ten niepozorny film znakomicie buduje napięcie igrając z widzem, który podejrzewa iż zarówno bohaterowie, jak i służbiści wiedzą więcej niż ujawniają. Sprawnie rozpisane dialogi powoli odkrywają tajemnice. Niepokojąca atmosfera narasta aż do zaskakującego prostotą zakończenia.

Zapewne wyolbrzymiona jest procedura graniczna, zarówno pod względem napięcia protagonistów, jak i postawy służbistów. Jednak praktycznie każdy odczuwa stres w takiej sytuacji, stąd można zaangażować się w historię. Odprawa na lotnisku to ten moment, gdy człowiek jest bezradny wobec procedur i decyzji urzędników.

Twórcy osiągają swój cel prostymi filmowymi środkami. Mimo teatralności wciągają perfekcyjnie rozpisane dialogi. Naturalne aktorstwo sprawia wrażenie obserwowania realnych wydarzeń. Bliskie kamerowanie zbliża do bohaterów i dodatkowo angażuje.

Atutem tego filmu jest treściwość. Kilkanaście minut dłuższy film już mógłby zaburzyć całe wrażenie. Kończy się w odpowiednim momencie – zwięzłą puentą. Sprawia ona, że całość jest mocno krzywdząca dla procedur i służbistów amerykańskich, ale już takie prawo filmowej fikcji. Szczególnie e powstał w kraju, którego obywatele wielokrotnie borykali się z bezdusznością amerykańskich procedur.

Atuty:

Mankamenty:

Zwiastun:

tytuł oryginalny: Upon Entry (La llegada)

produkcja: Hiszpania

rok: 2023

gatunek: dramat paszportowo-imigrancki

data premiery: 14 czerwca 2024

dystrybucja: Gutek Film